Nawilżanie tworzy klimat

 Nawilżanie jest jak muzyka – tworzy klimat, mawia Adam Sternal, właściciel firmy Sternal International. Przedsiębiorstwo dostarcza swoim klientom najnowocześniejszych technologii do efektywnego nawilżania powietrza, redukcji zapylenia, a także napięcia elektrostatycznego i temperatury. O innowacjach w tej branży oraz o tym, dlaczego warto dbać o odpowiednie nawilżenie powietrza także w firmach z sektora poligraficznego Adam Sternal opowiada w wywiadzie dla miesięcznika PACKAGING POLSKA.

Packaging Polska: Jakie są wskazania do stosowania systemów nawilżania powietrza w przemyśle?

Adam Sternal: Gwałtownie rosnące wymagania dotyczące zarówno jakości, jak i wydajności produkcji powodują, że każdy czynnik mający wpływ na produkt finalny – jego jakość i cenę – jest szczegółowo analizowany i kontrolowany. Wilgotność powietrza w zakładach przemysłowych przez wiele lat nie cieszyła się należytym zainteresowaniem służb technicznych. Zmianę wymusili nie tylko producenci nowoczesnych maszyn i dostawcy technologii produkcyjnych, ale również finalni odbiorcy produkowanych wyrobów, żądający pełnego monitoringu jakości powietrza w procesie produkcji. Zbyt niska wilgotność powietrza powoduje wysychanie powierzchniowe obrabianego materiału, zmianę kształtu,

wymiaru, właściwości fizycznych czy napięcia elektrostatycznego. Wszystkie te czynniki w sposób negatywny przyczyniają się do powstawania braków, błędów, wad i przestojów produkcyjnych. W wielu wypadkach najbardziej dokuczliwe są jednak skoki wilgotności,

powodujące niemożliwe do przewidzenia zmiany właściwości materiałów produkcyjnych i parametrów obróbki.

PP: W jakich sektorach przemysłu najlepiej sprawdzają się produkowane przez Pańską firmę rozwiązania?

AS: Znacznie łatwiej byłoby określić gdzie nawilżanie nie jest potrzebne! Nasze technologie od 25 lat funkcjonują w prawie wszystkich rodzajach przemysłu – od lotniczego począwszy, poprzez przemysł drzewny, poligraficzny, papierniczy, tekstylny, elektroniczny,

spożywczy, obronny, energetyczny, lakierniczy, hutniczy, tworzyw sztucznych, rozrywkowy, restauracyjny... i wiele innych. Lista jest bardzo długa i często zaskakuje swoją różnorodnością.

PP: Firmy z jakich branż najczęściej inwestują w systemy nawilżania powietrza?

AS: Im nowocześniejsza jest stosowana technologia produkcyjna, tym większe zainteresowanie naszymi produktami i usługami. Polski przemysł praktycznie we wszystkich branżach, przechodzi gwałtowną modernizację. Obserwujemy ogromne zainteresowanie ciągłym podnoszeniem efektywności produkcji, obniżaniem kosztów i poprawą jakości. W efekcie nasz kontakt z wiodącymi firmami z każdej branży nie ogranicza się jedynie do ZDZ: zamów, dostarcz, zapomnij. Na bieżąco monitorujemy potrzeby naszych klientów, służymy

doradztwem, serwisem i pomocą, aby atmosfera produkcji była dobra.

PP: Czy firmy z sektora poligraficznego oraz opakowaniowego także korzystają z systemów nawilżania powietrza? Jakie systemy najlepiej sprawdzają się w tego rodzaju przedsiębiorstwach?

AS: Podam przykład: kiedy jedna z gazet zainwestowała w ultranowoczesne jednostki produkcyjne, system nawilżania został dostarczony przez generalnego wykonawcę i był jedyną częścią infrastruktury produkcyjnej tego zakładu, która nie tylko źle działała, ale generowała ogromne koszty eksploatacyjne. Kiedy zaproszono nas do drukarni ukazał nam się widok mrożący krew w żyłach: bardzo nowoczesna produkcja i nawilżanie powietrza polegające na… laniu wiadrami wody pod maszyny. Po przeanalizowaniu warunków panujących w drukarni zaproponowaliśmy nawilżanie adiabatyczne bezpośrednie. System był tak tani w eksploatacji, że według naszych kalkulacji inwestycja ta powinna zwrócić się firmie w ciągu 12 miesięcy. W rzeczywistości zamortyzował się po 10 miesiącach. Tak, poligrafia jest szczególnie wrażliwa na wahania wilgotności powietrza. Z jednej strony sam papier gwałtownie zmienia swoje właściwości i kształt pod wpływem wahań wilgotności, z drugiej, przy niskiej wilgotności powietrza rośnie napięcie elektrostatyczne i powoduje sklejanie się arkuszy. Pojawia się również problem szkodliwej koncentracji pyłu. Przy właściwej wilgotności otoczenia ilość pyłu i innych zanieczyszczeń w powietrzu jest znacznie niższa, ponieważ szybciej opadają one na podłogę. Przeprowadzane przez Sternal International badania wykazały, że nawet w „cleanroomach” osiągamy dodatkową redukcję cząstek stałych w powietrzu po zainstalowaniu nawilżania.

PP: Jakie innowacje można obecnie zaobserwować na rynku systemów nawilżania powietrza?

AS: Sternal International wciąż udoskonala swoją ofertę. Bliski i stały kontakt z klientami pozwala nam na dopasowanie oferty do potrzeb rynku. W chwili obecnej opracowujemy nowy zestaw nawilżający Sternal-Digitronic dla drukarni cyfrowych. Poprawny poziom wilgotności powietrza jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania drukarni, w których wymagania dotyczące czystości są podobne do „cleanroomów”. Wysoko stawia to poprzeczkę tak dla urządzeń nawilżających, jak i stacji uzdatniania wody. System posiada nowatorskie rozwiązania zwłaszcza jeżeli chodzi o działanie filtrów DI. Dzięki specjalnej konstrukcji pompy, można rozbudować go do trzykrotnej wydajności nominalnej przy bardzo niskich dodatkowych kosztach.