Badjao

Zamieszkują obszar mórz Sulu i Celebes pomiędzy Filipinami, Malezją i Indonezją. Tak jak nomadowie wędrowali po pustyni, tak oni przemierzają wody. Ich domem jest łódka, ale są też tacy, którzy się osiedlili, budując swoje wioski na płyciznach daleko od lądu (państwa, ziemi na własność ani nawet dokumentów nie posiadają). Można ich spotkać w okolicy Borneo na wyspie Sibuan albo Mabul. Mówi się o nich ludzie-ryby. Morze ich karmi i wychowuje. Są mistrzami nurkowania na bezdechu, doskonale widzą pod wodą, a ich błędnik na lądzie wariuje. Dziś to lud na wyginięciu, mówi się, że zapomniany przez Boga, a także niechciany przez turystów i luksusowe kurorty okalające archipelag koralowych wysp. Zamknięte morskie parki narodowe, gigantyczne statki rybackie i zdobycze nowoczesnej cywilizacji (jak choćby papierosy, które stały się dla Badjao oznaką luksusu i palą je namiętnie!) zabijają ich świat morskiej magii. „Kiedyś Badjao używali naturalnych opakowań – liści z palmy, łupin kokosa. Aż trafił do nich plastik, który – tak jak kiedyś liście – wyrzucali do morza. Teraz żyją na wielkim śmietnisku. Już zauważyli, że to się nie rozkłada, ale nie mają żadnej pomocy, żadnej infrastruktury, koszy na śmieci…”.*

U nas się rozkłada, przetwarza, nie wyrzuca, wykorzystuje. Mamy infrastrukturę i kosze na śmieci, palimy coraz mniej papierosów. I choć nasz błędnik wariuje na wodzie, to

coraz częściej uciekamy na Borneo albo na łódkę na Mazury, czy też chowamy się w kaszubskim kajaku. Uciekamy od cywilizacji… po czym do niej nieustannie wracamy, by w wielkomiejskim „archipelagu” planować kolejne ucieczki.

Dlatego, przemierzając lądy i morza, spotkajmy się na interpacku, by dzięki nowoczesnym technologiom, innowacyjnym rozwiązaniom i podejmowanym inicjatywom (jak np. Save Food) w następnych latach i dziesięcioleciach udało się połączyć oba te światy, przetrwać i nie zwariować ani na wodzie, ani tym bardziej na lądzie.   

Przyjemnego czytania PACKAGING POLSKA

i do zobaczenia w Düsseldorfie!

Monika Mikołajczak

Redaktor Naczelna

* Eliza Kubarska w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów”. Autorka filmu „Badjao. Duchy z morza”, który będzie pokazany na festiwalu Planete+ Doc. Uważam, że trzeba go zobaczyć.