Owoce w... plastiku

W ramach programu "Owoce w szkole" dzieci z 12 tysięcy szkół otrzymują za darmo owoce i warzywa. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że owoce pakowane są w opakowania z tworzyw sztucznych.

W związku z powrotem dzieci do szkół rozpoczęto realizację rządowego programu „Owoce w szkole". W ramach tego programu edukacyjnego dzieci z 12 tysięcy szkół otrzymują za darmo owoce i warzywa, kształtując zdrowe nawyki i ucząc się zdrowego odżywiania przy jednoczesnym wsparciu lokalnego rolnictwa. Pomimo dobrego przesłania, program ten wywołał jednak burzę kontrowersji wśród rodziców. Jest to spowodowane tym, że niemal każde z dostarczanych owoców i warzyw jest zapakowane w oddzielną folię z tworzywa sztucznego, co zaprzecza jego pierwotnym założeniom i nie daje dzieciom proekologicznego wzorca. Projekt ten prowadzony jest także w innych krajach europejskich, takich jak Włochy, Francja czy Niemcy i powstał dzięki wsparciu Krajowego Ośrodka Rolnictwa i dofinansowania ze środków unijnych oraz krajowego budżetu. Pakowanie w torebki z tworzyw sztucznych nie jest jednak wymogiem – każda ze szkół może zaopatrzyć się w owoce i warzywa samodzielnie, unikając nieprzyjaznych dla środowiska opakowań. Jak podkreślają rodzice, projekt ten powinien uwzględniać także aspekt ekologiczny, szczególnie w sytuacji, kiedy odbiorcami są dzieci.